Uparty wizjoner, zdeterminowana specjalistka i…uczucie, którego nie da się powstrzymać!
Chociaż Rose Sullivan nie pracuje już w Stackhouse i wydawałoby się, że drogi jej oraz Alexa się rozeszły, oboje niespodziewanie stają do walki o wymarzone zlecenie – realizację gigantycznej kampanii dla potentata sportowej marki odzieżowej. Obie strony są przekonane o swoim zwycięstwie w przetargu – jednak do czasu… Zleceniodawca stawia sprawę jasno: albo ich firmy będą ze sobą współpracować, albo z kontraktu nici. Czy w tej sytuacji dawni współpracownicy zdołają poskromić emocje i zachować profesjonalizm, czy może jednak dadzą o sobie znać zadawnione urazy i… uczucia?
— Powiem wprost. To ma być niezapomniana kampania. Mój hołd dla ojca — dodał Jameson poważnym tonem. — Otwórzcie teczki.
Pomimo starań każdemu z obecnych wyrwało się westchnienie. Na kartce leżącej przede mną znajdowała się prosta tabelka z kilkoma kwotami. Budżet, wysokość zaliczki i wynagrodzenie dla WallisAd oraz Stackhouse. Pod jednym warunkiem.
— Zrobicie to razem albo nie zlecę tego żadnemu z was. — Głos Jamesona przeciął ciszę.
Zanim zdążyliśmy naradzić się z Jackiem, Alex przejął inicjatywę.
— Mamy dwa warunki. — Wlepił we mnie wzrok. — Będziemy pracować bezpośrednio tylko z panną Sullivan i tylko w siedzibie Stackhouse — oświadczył, zamykając teczkę. — Jest jedyną osobą w WallisAd, którą toleruję.
Anna Craft, fragment książki „Jak nie zepsuć palanta”
Na krawędzi prawdy
Czy w labiryncie kłamstw można odnaleźć drogę do miłości?
Mimo traumatycznych przeżyć, Letticia stara się żyć normalnie. Na co dzień pracuje w redakcji gazety, ale zajmuje się czymś jeszcze – na zlecenie swojego ojca, policyjnego detektywa, pomaga w łapaniu przestępców. Jako tajna agentka nawiązuje relacje z podejrzanymi i szuka dowodów ich winy. Nowe zlecenie dotyczące Matteo Cardone, domniemanego przemytnika samochodów, wydaje się nie różnić niczym od poprzednich. Wkrótce jednak okaże się, że będzie to najtrudniejsze zadanie w dotychczasowym życiu Letticii… Rozum podpowiada jej, że powinna trzymać tego niebezpiecznego mężczyznę na dystans i skupić się na pracy, ale buzujące w niej emocje zaczynają brać górę. Czy uda jej się zachować zimną krew? Jak kroczyć przez labirynt kłamstw, by nie skrzywdzić drugiej osoby? Mroczna historia walki o uczucie, które wydaje się niemożliwe.
Wysoki brunet, cały w czerni, uśmiechał się delikatnie i patrzył na to, jak przyciskam jego brata do baru. Być może to dziwne, ale pierwszym skojarzeniem, które przyszło mi do głowy na widok tego człowieka, była pantera. Chociaż jego uśmiech był łagodny, coś w nim kazało mi przypuszczać, że właśnie szykuje się do skoku na swoją ofiarę. Widziałam w tym mężczyźnie coś drapieżnego i niebezpiecznego, co kazało mi mieć się na baczności, ale może po prostu zadziałał mój instynkt wykrywający podejrzanych typków z daleka.
Victoria Black, fragment książki „Na krawędzi prawdy”
Niepokorna
Czasami najbardziej szalone decyzje okazują się tymi najlepszymi
Dla Ivy Storm ten rok nie mógł zacząć się gorzej. Właśnie rzucił ją narzeczony, a marzenie o posiadaniu dziecka stało się niemożliwą do zrealizowania mrzonką. Z pomocą najlepszej przyjaciółki odzyskuje jednak równowagę i postanawia zawalczyć o własne szczęście. Daje sobie dwanaście miesięcy, by zostać matką. Nawet jeśli potencjalnego ojca swojego dziecka miałaby znaleźć w ekskluzywnym klubie dla swingersów… Jedna noc, jedna nieodwracalna decyzja i konsekwencje, które przerosłyby każdego. Życie Ivy dopiero teraz nabiera prędkości, a każdy kolejny wiraż jest po stokroć bardziej niebezpieczny niż poprzedni… Ta zwariowana, romantyczna i bardzo pikantna powieść udowodni wam, że koniec zawsze jest początkiem czegoś nowego, a miłość… cóż, ona zwykle przychodzi w najmniej spodziewanym momencie.
Ułożyłam zatem dłonie na gustownej komodzie, wypięłam tyłek w jego stronę, a on rozwiązał sznurowanie pasa i pozwolił mu opaść na podłogę. Całował moje biodra, ugniatał pupę dużymi dłońmi, a gdy w końcu zsunął ze mnie stringi, przejechał palcami po nogach, poczynając od kostek, poprzez łydki, wewnętrzną stronę ud, aż zatrzymał się tuż przy ich złączeniu. Dłońmi rozchylił moje pośladki i za sprawą języka zmusił mnie do rozdzierającego pierś jęku. Zacisnęłam palce na drewnie i odrzuciłam głowę do tyłu, gdy z każdym ruchem sprawiał mi przyjemność, jakiej nigdy wcześniej nie doznałam.
Zaskoczył mnie tym, że nie rzucił się na moją łechtaczkę jak mężczyźni, z którymi uprawiałam seks wcześniej. Nie. On obchodził się z nią delikatnie, powoli liżąc i zasysając moje wargi sromowe, dmuchając na nie czy w końcu wdzierając się językiem do wejścia pochwy. Jęczałam z każdym jego ruchem. Pierwszy raz w życiu byłam w stanie głosem oddać to, co czułam. Nie wstydziłam się swoich pomruków, westchnień, syknięć i jęków. Nie. Dzisiejszego wieczoru nie wstydziłam się niczego. Skryłam twarz i nieśmiałość za maską i, tak jak poradził mi Rock, zostawiłam swoje granice w domu.
Monika Cieluch, fragment książki „Niepokorna”
Pokochaj mnie
Bardzo niegrzeczna komedia erotyczna
Kiedy serce jest tak głęboko zranione, że nie ma w nim już miejsca na miłość, ale ciało wciąż ma swoje potrzeby – zawsze można zawrzeć prosty układ! Bo kto powiedział, że seks musi iść w parze z wielkim uczuciem? Magda przez siedem lat małżeństwa próbowała pokochać męża, mimo iż ich życie seksualne pozostawiało wiele do życzenia – pewnie dlatego, że swoje fantazje realizował z kochanką. Artur został skrzywdzony dwukrotnie i nie ma zamiaru wiązać się na poważnie z żadną kobietą. Teraz oboje zgodnie twierdzą, że miłość jest przereklamowana i zbędna do naprawdę dobrego seksu. Wystarczy tylko jasno określić zasady gry… Ale co się stanie, gdy te niespodziewanie ulegną zmianom? Kolejny tom zwariowanych perypetii Gośki, Leksi, Filipa i Marcela, do których dołączają nowi bohaterowie.
książka z cyklu Oblicza miłości.
Uzależniona
Czy pozwolisz, by twoim życiem kierowało pożądanie?
Podczas spędzanego samotnie w barze wieczoru andrzejkowego Natalia poznaje Mateusza. Wzajemna fascynacja szybko przeradza się w namiętność, której żadne z nich nie próbuje powstrzymać. Dla Mateusza sprawa jest prosta – w ich relacji chodzi tylko o przyjemność. Ale Natalia, przekonana o tym, że właśnie spotkała swój ideał, zaczyna coraz mocnej angażować się emocjonalnie. Pragnie tylko jednego: by zaczęli dzielić nie tylko łóżko, ale też codzienne życie. Nic jednak nie wskazuje na to, że jej marzenie ma szansę kiedykolwiek się ziścić… Tymczasem na horyzoncie pojawia się ktoś nowy, kto chciałby pomóc jej wyplątać się z toksycznej relacji z Mateuszem. Jest tylko jeden problem. Czy Natalia jest na to gotowa? I czy w końcu uświadomi sobie, że mężczyzna, od którego się uzależniła, może ją pociągnąć na dno?
Koniec roku. Koniec tego cholernie beznadziejnego roku. Jeszcze kilka minut i będzie z głowy. Przede mną już tylko to, co nowe. Nowy etap w życiu. Bez niego. To najważniejsze. Zdecydowanie będzie mi lepiej, gdy już nigdy nie będę patrzeć wstecz. Może pisać. Może dzwonić. Jak dla mnie ten etap jest zamknięty. Nie będę niczyją zabawką. Choćbym nie wiem jak tragicznie się czuła, to nie pojadę do niego. Niech poszuka nowej lalki. Koniec. Tym razem się uda. Nie ma go tutaj dziś i nie będzie już nigdy. Tak będzie łatwiej. Może to nie jest pierwszy raz, kiedy próbuję to sobie wmówić, no, ale przecież kiedyś w końcu musi się udać. Kiedyś całkowicie zerwę z nim kontakt. I to kiedyś jest właśnie teraz.
Justyna Chrobak, fragment książki „Uzależniona”
Na tropie sensacji
Czasami wierność może okazać się prawdziwym przekleństwem
Chiara Gottardi nie ma czasu na romanse. Redakcja gazety, którą przejęła po ukochanej babci, chyli się ku upadkowi. Młoda dziennikarka jest gotowa zrobić wszystko, by uratować rodzinny biznes przed bankructwem. Gdy wpada na trop tajemniczych wyścigów, postanawia zgłębić temat, licząc na to, że sensacja przyciągnie nowych czytelników. Prosi o pomoc przyjaciela, Salvatore Galluzziego – dawnego kierowcę wyścigowego, wdowca, który wciąż opłakuje śmierć żony. Razem trafiają w sam środek nielegalnej jaskini rozpusty, gdzie zasady dyktuje rosnący poziom adrenaliny. Żadne z nich nie podejrzewa, że ta wspólna przygoda to zaledwie początek długiej i niebezpiecznej drogi, która zmieni ich życie na zawsze…
– Gliny zawsze są o trzy kroki do przodu – powiedziałam. – Gdybyśmy czegoś się dowiedziały i dały radę to wyciągnąć na światło dziennie, to mogłoby uratować redakcję.
Ojciec Letti był gliną i to jakimś wysoko postawionym. Swego czasu, za namową córki, dawał nam pewne informacje, nieoficjalnie rzecz jasna, a my w zamian pomagałyśmy mu w śledztwie. On łapał przestępcę, a nasza redakcja to opisywała.
– Ojciec mi nie pomoże – stwierdziła Letti. – Nienawidzi mnie po tym, co stało się z Matteo.
– Nie musimy się z nim widzieć – powiedziałam. – Wystarczy dostać się do jego gabinetu. Myślisz, że dwie seksowne laski będą miały problem z omotaniem paru glin?
Rozsądna przyjaciółka pewnie próbowałaby mi teraz wybić ten pomysł z głowy. Na szczęście Letti była równie pieprznięta jak ja.
Victoria Black, fragment książki „Na tropie sensacji”
Zemsta. Costello Brothers
Czy prawdziwa miłość okaże się silniejsza niż mafijne więzi?
Dla Annabell Moretti, córki jednego z bossów nowojorskiej mafii, świat oparty na przemocy i płatnym seksie nie jest niczym dziwnym – wychowała się w nim. Ale jako młoda dziewczyna marzy również o prawdziwej miłości, czułości i stworzeniu rodziny z wyjątkowym mężczyzną. Wkrótce jednak będzie musiała porzucić te naiwne plany – jej despotyczny ojciec już zdecydował za nią. Zaaranżowane małżeństwo z Matteo Costello ma przypieczętować sojusz dwóch potężnych rodzin Cosa Nostry. Tym samym Annabell staje się jednym z trybików w brutalnej machinie porachunków mafijnych. Tylko upór, odwaga i pewność siebie pomogą jej przetrwać w bezwzględnym świecie, gdzie zawsze wygrywa silniejszy. Czy zdoła uchronić najbliższych przed zemstą braci Costello? Ile będzie musiała poświęcić i jakich wyborów dokonać, by odmienić swój los?
Jak naprawić palanta
Wredny szef, ambitna stażystka i… miłość, której nie było w planie!
Gdyby istniała nagroda dla najbardziej złośliwego przełożonego, Alexander Stack wygrałby w przedbiegach. Chyba że na jego drodze stanęłaby przeciwniczka o równie ciętym języku i determinacji godnej podziwu. A do tego jej sprytny plan, który nigdy nie miał ujrzeć światła dziennego… Stało się jednak inaczej, a Rose Sullivan, ambitna stażystka znanej agencji reklamowej, została zmuszona do zawarcia z Alexandrem niecodziennego układu. Wspólnie pracując nad ociepleniem wizerunku znienawidzonego szefa wśród podwładnych, zbliżają się do siebie i odkrywają, jak bardzo mylące potrafi być pierwsze wrażenie.
Drzwi uchyliły się, powoli odsłaniając nieznajomą twarz. Zdjąłem okulary i przetarłem oczy. W wejściu kuliła się młoda, rudowłosa dziewczyna, jedną ręką trzymając kurczowo za klamkę, a drugą poprawiając obrzydliwe oprawki spadające jej z nosa. Spojrzałem z pogardą na jej brązowy golf i totalnie aseksualną spódnicę w kratę. Odchrząknęła zdenerwowana i odezwała się pierwsza, chociaż dziwiłem się, jak z tej dygoczącej istoty może wydobyć się jakikolwiek dźwięk.
– Mogę wejść? – zapytała niespodziewanie pewnym głosem.
– Skoro już zapukałaś. Czego chcesz? – warknąłem, przyglądając się papierom poukładanym na biurku.
Moją uwagę zwróciły odręczne notatki wykonane starannym pismem na marginesach, podkreślenia zrobione kolorowymi markerami i zakładki pomagające zorientować się w stercie dokumentów.
– Chciałabym przypomnieć, że ma pan spotkanie o trzynastej…
– Myślisz, że nie wiem? – przerwałem jej.
Wzięła głęboki oddech i niezrażona moim zachowaniem kontynuowała.
– Przygotowałam panu materiały. Pomyślałam, że…
– Kim ty właściwie jesteś? – zapytałem, lekceważąco odchylając się na krześle.
– Rose. Rose Sullivan. Nowa stażystka – wyjaśniła, pękając z dumy, jakby dostała co najmniej posadę dyrektora.
Anna Craft, fragment książki „Jak naprawić palanta. Instrukcja w 10 krokach”
New York Splendor
Ta miłość jest jak trzęsienie ziemi…
Dla Julii Borne, młodej i ambitnej dziennikarki z Polski, staż w prestiżowej nowojorskiej redakcji jest spełnieniem marzeń. Chcąc jak najlepiej wykorzystać swoją szansę, dziewczyna ciężko pracuje, by w końcu osiągnąć upragniony sukces. Ale nie tylko w jej życiu zawodowym szykuje się wielka rewolucja… To właśnie tutaj, w siedzibie „New York Splendor”, Julia poznaje szarmanckiego angielskiego arystokratę, Anthony’ego Butlera. Narastająca fascynacja i pożądanie sprawiają, że oboje zatracają się w niepohamowanej namiętności. Czy dwie tak silne osobowości będą w stanie zaoferować sobie coś więcej oprócz wzajemnego spełniania erotycznych fantazji? Co się wydarzy, gdy Julia odkryje, że znajomość z intrygującym biznesmenem może stać się dla niej śmiertelnym zagrożeniem?
Doskonale pamiętam dzień, który na zawsze odmienił moje życie. To spadło na mnie niczym grom z jasnego nieba. Informacja, że od przyszłego tygodnia rozpoczynam staż w Nowym Jorku, była jak wygrana w lotto. To było jedno z moich największych marzeń i sama nie wierzyłam we własne szczęście. Wybrano mnie spośród tak wielu kandydatów… Z perspektywy czasu wiem, że nic nie stało się przypadkowo, bo ktoś temu szczęściu dopomógł. Zresztą nie pierwszy i nie ostatni raz, ale zawsze wierzyłam, że upór, ciężka praca i odrobina szczęścia to recepta na sukces.
Viviana Milbradt, fragment książki „New York Splendor”
Wybierz mnie. Oblicza miłości. Tom 2
Miłość też potrafi pokazać pazurki!
Życie rudowłosej Małgorzaty w końcu jest poukładane – stała praca, stały związek i coraz bardziej konkretne plany na przyszłość. Odkąd w jej życiu pojawił się Stefan, wszystko kręci się wokół niego. I choć znajomi i przyjaciele są zdania, że ta relacja zmieniła ją z pyskatej, pewnej siebie wojowniczki w potulną kurę domową, Małgorzata uparcie wierzy, że prawdziwa miłość warta jest poświęceń. Stefan jednak żąda od niej coraz więcej i więcej, a ona zaczyna czuć się osaczona… Tymczasem również w pracy czekają na nią poważne wyzwania. Szwed o imieniu Filip, który od tej pory ma razem z Małgorzatą kierować firmą, zupełnie nie przypadł jej do gustu. Ich wspólny służbowy wyjazd do Szwecji może oznaczać tylko jedno – kłopoty. Tym razem wybuchowy temperament Małgorzaty ujawni się z pełną mocą…
Wyłaniam się z łazienki w samym ręczniku. Niech się cieszy, że go założyłem, bo zwykle wychodzę bez niczego. Patrzy na mnie tak, jakby chciała mnie polizać, a ja nie miałbym nic przeciwko. Muszę wkładać dużo wysiłku w to, żeby nie przycisnąć jej teraz do ściany i nie zrealizować wszystkich fantazji, które pojawiały się w mojej głowie od chwili, gdy wylałem na nią kawę.
– Nie patrz na mnie w ten sposób. – Te słowa wypowiadam szeptem, bo w mojej wyobraźni dzieją się teraz róże rzeczy.
– Dlaczego? – pyta Gośka, wpatrując się we mnie.
Bo przycisnę cię do ściany i zerżnę tak, że będziesz o tym pamiętać przez tydzień. Takie myśli pojawiają się w mojej głowie, jednak postanawiam zachowywać się odpowiednio, zatem mówię tylko:
– Bo nie dotrzymam danego słowa.
– Może nie chcę, żebyś dotrzymał – odpowiada pyskaty rudzielec.